Jazda rowerem – pasja rozwijana od dzieciństwa
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, ale nie tylko, bo okazji jest dość w całym roku, nierzadko zastanawiamy się jaki podarek sprezentować swojemu chłopczykowi lub dziewczynce. Jeśli kochamy jeździć na rowerze, jest to nasz ulubiony sposób spędzania czasu wolnego, który jest zresztą godny polecenia, choćby ze względu na korzyści zdrowotne, to pewnie chcielibyśmy, aby nasz najmłodszy członek rodziny, kiedy już podrośnie, zaczął nam towarzyszyć w rowerowych eskapadach. Z tego powodu kupmy mu już teraz rowerek dziecięcy.
W jakim wieku można szkraba zacząć uczyć jazdy na bicyklu?
Wcześniej powszechnie się uważało, iż jest to wiek około 6 do 9 lat, rower był to zresztą bardzo popularny prezent wręczany na przykład podczas I Komunii Świętej. Jednak nie należy czekać, aż maluch osiągnie powyższy wiek, oswajajmy go z tym pojazdem, gdy ma 2-3 lata. Na początku sugeruje się, żeby zaczął od czterokołowego jeździka, potem przesiadł się na dwukołowy niski rowerek biegowy. Kiedy już opanuje umiejętność utrzymania równowagi, z powodzeniem możemy go obdarować pierwszym w jego życiu prawdziwym rowerkiem dziecięcym z napędem. Z pewnością nasza córeczka albo synek będą zachwyceni.
Rowerek dziecięcy – jakie powinien posiadać cechy?
Podobne jak jednoślad dla dorosłych, czyli przemieszczanie się nim po drodze musi być dla malucha bezpieczne. Tak więc rowerek dziecięcy koniecznie musi mieć:
- dobre oświetlenie,
- sprawne hamulce (bardzo ważne!)
- ramę wykonaną z aluminium – dzięki temu rowerek dziecięcy będzie niewiele ważył i dzieciak nie zrobi sobie krzywdy podczas upadku.
Nie zapominajmy również o takiej także bardzo istotnej kwestii, żeby w celu zapewnienie pełnego bezpieczeństwa swojemu dziecku wyposażyć je w kask i ochraniacze. Nawet jeśli pociecha umie już dobrze jeździć, wypadki się zdarzają, a głowa jest szczególnie podatna na rozmaite urazy.